dojazd - rady - ciekawostki
Jest to największy (3325 m), czynny wulkan w Europie.
Etna przez cały czas emituje dym i popiół ale lawę rzadko.
Starożytni umieszczali wewnątrz Etny mityczną kuźnię Hefajstosa, gdzie
ten syn Zeusa i Hery, przy pomocy cyklopów, wykuwał pioruny dla swego ojca.
Jednym z sycylijskich cyklopów był Polifem, syn Posejdona. Grecy wyobrażali
sobie Polifema jako olbrzyma o jednym oku na środku czoła. Gdy Odys wracał spod
Troi do Itaki, burza zagnała jego okręty do krainy cyklopów u podnóża Etny,
gdzie dostał się do niewoli Polifema, który, według Homera, pożarł sześciu
towarzyszy Odysa. Jednak ten zdołał najpierw upić Polifema winem, a gdy zasnął
- oślepić go, wbijając mu w oko zaostrzony kołek oliwny. Odys i jego towarzysze
uciekli z groty, w której byli więzieni, ukrywszy się pod brzuchami baranów.
Rozwścieczony Polifem bezskutecznie rzucał skałami odłupanymi z Etny w
uciekających żeglarzy, czego dowodem są wysepki Scogli dei Ciclopi (Wyspy
Cyklopów), wyłaniające się z morza na północ od Katanii.
"Dymiąca góra" posiada bardzo bujną
historię...
Ostatnia "większa" erupcja zniszczyła wyciąg kolejki linowej (ruiny
budynku, zostały)
dojazd
Dojechać pod Etnę:
zjeżdżając z autostrady (E45), trzeba kierować się na Zafferann a później na
południową stronę Etny
Na
górę można dostać się w trojaki sposób:
pierwszy: wjeżdżamy
kolejką linową do stacji kolejki, później przesiadamy się na jeepa, który
podjeżdża do miejsca widokowego (jest ono w bezpiecznej odległości od kwatera).
Ta przyjemność niestety nie jest tania - kosztuje około 140 zł. od osoby.
drugi sposób
dotarcia (który my wybraliśmy) - na piechotę. Ostrzegam!!!! Wejście nie jest
zbyt łatwe. Wchodzi się znacznie gorzej niż na zwykłą górę a to z powodu
kamieni wulkanicznych, które często obsuwają się i można zjechać kilka metrów w
dół (należy uważać zwłaszcza przy schodzeniu!!).
W połowie drogi klnełam, że nie
pojechałam kolejką, ale gdy osiągnęłam 1 etap (stacja kolejki liniowej), byłam
bardzo zadowolona - polecam, będzie co wspominać!
2 etap etap jest już znacznie lżejszy i wchodzi się znacznie szybciej.
trzeci sposób
(dla wtajemniczonych). Do stacji kolejki linowej (u góry) można dojechać autem,
pod warunkiem, że posiada ono odpowiednio wysokie zawieszenie (a najlepiej napęd
na 4 koła). Pomimo, że droga prowadzi dalej wstęp jest zabroniony.
rady
Polecam wziąć kryte
obuwie, najlepiej wysokie (po powrocie będzie bardzo brudne - pył wulkaniczny
jest bezlitosny - nowe buty lepiej zostawić w domu!)
Dobrze jest wziąć także, duży
zapas wody mineralnej
W zimie Etna jest rajem dla
narciarzy. Podobno jest to jedyne miejsce, gdzie zjeżdżając na nartach widać
morze.